Feliks Wieczorek ps. Zimny, urodzony 17 kwietnia 1919 roku w Zawierciu, syn Piotra i Antoniny, żołnierz oddziału rezerwy dowodzonego przez Edwarda
Nowaka „Jodłę" w zgrupowaniu partyzanckim Gerarda
Woźnicy „Hardego". W czasie okupacji niemieckiej mieszkał w Kwaśniowie.
Według wykazu ewidencyjnego Edwarda Nowaka
„Jodły" w oddziale służył nie mając za sobą przeszkolenia wojskowego w
czasie pokoju. W konspiracji od 8 grudnia 1943 r. Pełnił funkcję gońca.
Stanisław
Konieczniak ps. Zawilec, żołnierz kompanii rezerwy z Kwaśniowa Dolnego,
wspominał wydarzenia poprzedzające niemiecką obławę na tę wieś z 5 sierpnia
1944 r.: Na jednym szkoleniu na Wymysłowie por. „Hardy"
zebrał wszystkich i poinformował nas, iż posiada wiarygodne wiadomości o
obławie Niemców na wieś Kwaśniów celem ujęcia tutejszych partyzantów (mimo
przestrzeganej obronności i tajemniczości znalazł się donosiciel) i dla
bezpieczeństwa winniśmy usunąć się ze wsi przynajmniej na ten dzień obławy.
Zaraz też po szkoleniu zebraliśmy się wszyscy u Feliksa Wieczorka ps. Zimny i tam
zadecydowaliśmy, by udać się do pobliskiego lasu cieślińskiego i tam w ukryciu
przebyć ten czarny dzień. Jednak w lesie nie było żadnej widoczności i nie
wiedzieliśmy, co dzieje się we wsi. Postanowiliśmy pod wieczór przenieść się na
górę Zapusta i tam koczowaliśmy przy dużej kupie gnoju, skąd mieliśmy dobry
widok na wieś, w której nic się nie działo, wszystko było w należytym
porządku.
Zdezorientowani
co to ma wszystko znaczyć postanowiliśmy wrócić do wsi - myśląc że informacja o
obławie była błędna. Popełniliśmy właśnie straszny błąd, bo po przyjściu do
domów w niecałą godzinę Niemcy z warkotem aut wjechali do wsi.
Otoczyli
całą wieś, samochód był w każdej uliczce, wyskakując z samochodów krzyczeli
(schnell, schnell), biegli do domów i stamtąd wypędzali mężczyzn młodych,
starych, bijąc ich, popychając, prowadzili na ulicę (...) każdy kto tylko
zdołał i miał jeszcze czas uciekł, gdzie się dało.(Konieczniak Stanisław,
Żołnierze z Kompanii Rezerwy Oddziału „Hardego",w: „Partyzanckie
Wspomnienia - zeszyt II", Olkusz 2004, s. 44) W czasie obławy w Kwaśniowie
Dolnym Niemcy zamordowali dwie osoby, Jana Kaszubę i Antoniego Bromblika.
Feliks Wieczorek jest wymieniony w ewidencji Stan osobowy kompanii
rezerwy oddziału „Hardego" (G. Woźnica, Oddział „Hardego",
Warszawa 1981, s. 188).
opracował Konrad Kulig
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz